Ponad rok temu, kiedy trwały jeszcze prace nad ustawą wprowadzającą listę darmowych leków dla seniorów, jednym z najczęściej pojawiających się postulatów było rozszerzenie możliwości wypisywania leków z listy „S” także na lekarzy o innych specjalizacjach niż tylko lekarze rodzinni. Ministerstwo zdrowia argumentowało wtedy, że taka zmiana będzie możliwa dopiero wtedy, gdy system wystawiania recept będzie zinformatyzowany i będzie nad nim lepsza kontrola.
Podsumowując funkcjonowanie darmowej listy dla seniorów przez pierwszy rok, minister zdrowia Konstanty Radziwiłł potwierdził, że ministerstwo zdrowia nie zamierza dokonywać w tej kwestii żadnych zmian i dodał kolejne argumenty. - Nie mam takiego planu i nie chciałbym rozszerzać możliwości wypisywania leków z listy „S” na innych lekarzy. Zdecydowana część chorób przewlekłych powinna być leczona przez lekarzy rodzinnych – wyjaśnił i dodał, że do specjalistów pacjenci powinni trafiać tylko na konsultacje.
Aleksandra Smolińska
Polecamy także: