- Szpitale dziecięce zmagają się z ogromnym niedofinansowaniem. Przez to nie możemy leczyć naszych pacjentów na europejskim poziomie. Dlatego m.in. powołane zostało Porozumienie. Postulatem jest m.in. urzeczywistnienie kosztów leczenia w tych szpitalach – mówili obecni na dzisiejszej konferencji organizowanej przez OZZL lekarze ze szpitali pediatrycznych.
OZZL patronuje temu przedsięwzięciu
- To porozumienie na wzór Porozumienia Rezydentów – mówił dziś szef OZZL, Krzysztof Bukiel. - Tu mamy inny problem, ale bardzo głęboki. Mamy tu bardzo zaniedbany obszar w ochronie zdrowia. Porozumienie oczekuje pilnego spotkania z ministrem zdrowia. Dziecko nie może czekać. To jest sprawa życia i śmierci – mówił Bukiel. - Dzisiejsze wydarzenie pokazuje, że problemów jest bardzo dużo. Trzeba podjąć zdecydowane działania - podkreślał.
Potrzeba pilnych zmian
Jak wskazywali lekarze z nowego Porozumienia, największym problemem z jakim borykają się szpitale pediatryczne, to kolejki pacjentów do specjalistycznych konsultacji, trudności w dostępie do nowoczesnych terapii oraz problemy kadrowe. - Średnia wieku pediatrów z roku na rok rośnie. Problem ten będzie się pogłębiał. Leczenie dzieci wymaga też współpracy wielu oddziałów specjalistycznych. Pojawiają się wtedy kłopoty z rozliczeniem procedur. To jest problem systemowy – wskazywali lekarze.
Porozumienie otwarte na kolejnych chętnych
Do Porozumienia przystąpiło na razie tylko kilka szpitali pediatrycznych, m.in. z Krakowa, Warszawy, Wrocławia, Lublina i ze Szczecina. Jak podkreślają członkowie Porozumienia, czekają na zgłoszenia od kolejnych szpitali.
AS
Polecamy także: