A piątek minister zdrowia Łukasz Szumowski rozstrzygnał konkurs na prezesa NFZ i powołał na to stanowisko Andrzeja Jacynę, który od dwóch lat był p.o. prezesa Funduszu.
Właściwy człowiek na właściwym miejscu
- To jest właściwy człowiek na właściwym miejscu - ocenił prezes Polskiej Federacji Szpitali Jarosław Fedorowski w rozmowie z Polityką Zdrowotną.
Podkreślił, że dotychczasowa współpraca z A. Jacyną układała się bardzo dobrze. - Mamy nadzieję, że teraz będzie układała się jeszcze lepiej - dodał.
- Bardzo doceniamy komunikatywność pana prezesa, otwartość na rozmowę, na argumentację, udział w konferencjach i bardzo konkretną postawę - podkreślił.
- Cieszymy się, że tymczasowość minęła. Chociaż dzięki osobowości prezesa Jacyny i jego działaniom, jego pozycja była i jest mocna - mówił J. Fedorowski.
- Fakt, że ministerstwo ogłosiło konkurs na prezesa i został nim pełniący do tej pory obowiązki prezesa Andrzej Jacyna, może oznaczać, że NFZ nie będzie likwidowany - ocenił J. Fedorowski.
To dobra wiadomość dla wszystkich
Prezes Porozumienia Zielonogórskiego Jacek Krajewski stwierdził, że to jest bardzo dobra wiadomość dla wszystkich, dla środowiska i dla pacjentów.
- To bardzo dobra wiadomość dla wszystkich, ponieważ przez okres kiedy A. Jacyna pełnił obowiązki prezesa, wywiązywał się z nich w bardzo dobry sposób, nie prowokował konfliktów, starał się te kwestie, które były w jego gestii, załatwiać w sposób w pełni profesjonalny. Widać że ma przygotowanie zawodowe - ocenił J.Krajewski.
- Zwłaszcza sposób załatwiania różnych problemów był taki... na te czasy - dodał.
- Teraz, już jako prezes Funduszu, A.Jacyna może wdroży w pełni swój sposób zarządzania, swoją kulturę w tej jednostce - zaznaczył J.Krajewski.
Propacjntocentryczne postawy
Prezes fundacji My Pacjenci Ewa Borek także uważa, że to dobra wiadomość.
- Pan Jacyna coraz lepiej rozumie potrzeby pacjentów i przez decyzje NFZ przebijają się pacjentocentryczne postawy - oceniła.
- Dobrze, że będzie można kontynuować dialog na temat limitu czasu oczekiwania na świadczenia czy przymierzać się do płacenia za efekty. Liczymy na postawienie na profilaktykę i rozwój narzędzi ezdrowia - uważa E.Borek.
AK
Polecamy także: