Jak przypomina Krajewski: – Już był taki moment, kiedy seniorzy mieli darmowe leki i zdarzało się, że nadmiernie je gromadzili. Zdarzały się w przeszłości przypadki, kiedy emeryci i renciści na wszelki wypadek gromadzili w domach zapasy leków. Dlatego my proponujemy mechanizm, który zakłada jakąś minimalną kwotę, którą pacjent by płacił, aby ograniczyć nadmierne kupowanie leków i ich gromadzenie. Jeżeli jakieś środki się zainwestuje, to pacjent się zastanowi, zanim dokupi kolejne leki - ocenia Jacek Krajewski.
Zdaniem Prezesa uzależnienie ewentualnej odpłatności za leki od emerytur, czy dochodów seniorów byłoby trudne, ponieważ w Polsce jest przeszło dwa i pół miliona osób powyżej 75 roku życia: – Trzeba to policzyć tak, aby nikt krzywdy nie poniósł. Najpiękniej brzmią idee, ale później w szczegółach, w realizacji, zaczynają się kłopoty – mówił.
Krajewski mówił także o projekcie nowelizacji ustawy refundacyjnej, której pierwsze czytanie zaplanowano dziś w Sejmie. Porozumienie Zielonogórskie projekt złożyło już w poprzedniej kadencji sejmu, ale nie został on rozpatrzony. Zdaniem lekarzy obecna ustawa ma bardzo wiele wad: – Nasze środowisko chce zwiększenia swobody ordynacji lekarskiej, powstania mechanizmu który umożliwiałby zwrot środków pacjentowi przy przekroczeniu określonej kwoty wydanej na leki oraz umożliwienie aptekom gromadzenia większych zapasów leków wraz z możliwością zwracania ich do hurtowni.
AG
Źródło: Polskie Radio "Sygnały Dnia"