NFZ opublikował na swojej stronie raport dotyczący wzrostu liczby zgonów w Polsce w 2017 roku wraz z analizą potencjalnych przyczyn.
Jak wynika z raportu NFZ, w 2017 roku liczba zgonów wyniosła 405,6 tys. (na podstawie danych z Centralnego Wykazu Ubezpieczonych) i wzrosła o 3,77 proc. w stosunku do roku 2016. Dla standaryzowanego wiekiem współczynnika zgonów wzrost ten wyniósł 1,5 proc.
NFZ odwołał się do publikacji GUS "Sytuacja demograficzna Polski do 2017 r. Urodzenia i dzietność", która wskazuje, że natężenie zgonów w Polsce nie zmienia się istotnie - rośnie, ale tempo wzrostu jest niewielkie i w miarę jednostajne.
Wyniki analizy pokazały, że wzrost w 2017 roku dotyczył głównie stycznia i lutego. W styczniu liczba zgonów wzrosła aż o 23,5 proc. w stosunku do stycznia poprzedniego roku.
Potencjalne przyczyny, czyli szereg niekorzystnych czynników
NFZ przypomniał, że miesięczna liczba zgonów zawsze jest największa w styczniu, jednak w ubiegłym roku nałożył się dodatkowo szereg niekorzystnych czynników.
- Analiza średniego natężenia pyłów PM10 w powietrzu dla Polski w styczniu 2017 r. była na rekordowym poziomie. Ponadto w styczniu 2017 roku odnotowano najniższą średnią temperaturę powietrza w porównaniu do analogicznych okresów z zeszłych lat. Dodatkowo w styczniu przypadł szczyt zachorowań na grypę (mierzony liczbą porad w POZ z rozpoznaniem grypy), który w 2015 i 2016 r. następował w późniejszych okresach - wyjaśnia Fundusz.
- Nie zaobserwowano, aby zmiany w wycenie świadczeń kardiologicznych miały wpływ na zgony w analizowanym okresie. W 3 pierwszych kwartałach roku 2016 odnotowano niemal 81 tys. hospitalizacji w zakresach związanych z leczeniem OZW, natomiast w analogicznym okresie roku 2017 odnotowano ich niewiele ponad 83 tys. (wzrost o ok. 3 proc.) - czytamy w raporcie.
Fundusz podkreślił, że zmiana wyceny, która weszła w styczniu 2017 r. nie spowodowała spadku liczby koronarografii w tym miesiącu.
Źródło: NFZ
BPO
Polecamy również: