Z powodu poważnego kryzysu finansowego wydatkowanie budżetu na zdrowie dramatycznie spadło. „Szpitale upadają. Personel pracuje za grosze ”, skarży się związek zawodowy POEDIN. Według szacunków Stowarzyszenia Medycznego w Atenach od 2010 r. wyemigrowało 18 000 młodych greckich lekarzy i tysiące pielęgniarek. Większość z nich pracuje w Wielkiej Brytanii, Niemczech i państwach Zatoki Arabskiej. W szpitalach brakuje personelu, co stało się przyczyna marcowego strajku. Szpital działały jedynie w trybie ostrodyżurowym.
Rząd ma rozwiązanie
Tymczasem rząd grecki po raz pierwszy od czasu kryzysu planuje zwiększyć zatrudnienie w sektorze opieki zdrowotnej. Do 2010 roku w Grecji obowiązywał schemat 1: 1 nowe zatrudnienie/pracownik odchodzący na emeryturę. Na początku kryzysu został on zastąpiony przez schemat 5:1 . Tymczasem w marcu rząd tego roku ogłosił zwiększenie rekrutacji nowych pracowników w służbie zdrowia. W ciągu najbliższych 4 lat ma zostać zatrudnionych 10 000 osób: 4000 lekarzy i 6000 pracowników pielęgniarskich, paramedycznych i innych. Z tego 2500 osób, to jest 1000 lekarzy i 1500 pielęgniarek, zostanie zatrudnionych JESZCZE w 2019 roku.
Gdyby rząd grecki utrzymał tendencję zatrudnienia 5:1 to w 2019 r. grecki system ochrony zdrowia zasiliłoby dodatkowe 1800 pracowników, co nie zapewniłoby odpowiedniej opieki zdrowotnej mieszkańcom Grecji.
Źródło: keeptalkinggreece.com
Magdalena Mroczek