V odsłona ogólnopolskiej społecznej kampanii Diagnostyka Jajnika organizowanej przez organizację Kwiat Kobiecości wystartowała pod hasłem: OBSERWUJ – i nie daj się zaskoczyć rakowi jajnika!
Celem tegorocznej kampanii jest wzbudzenie w kobietach nawyku dokładnej obserwacji ciała i reagowania na sygnały, które daje nam organizm. Aktywne życie zawodowe czy realizacja kolejnych celów często nie pozwalają na dostateczną uważność.
Ambasadorzy to wszystkie gwiazdy dotychczas wspierające kampanię: Anna Dereszowska, Anna Korcz z córką Anną, Krystian i Maria Wieczorek oraz Magda Gessler.
- Nie bez przyczyny postanowiłyśmy zaprosić wszystkich dotychczasowych Ambasadorów, ponieważ pięciolecie jest dla nas czasem podsumowań dotychczasowych działań i rezultatów kampanii. W tym roku chcemy zwrócić uwagę kobiet na obserwację ciała i niebagatelizowanie niepokojących objawów, które wysyła im organizm – podkreśliła Ida Karpińska, Prezes Ogólnopolskiej Organizacji Kwiat Kobiecości.
- W przypadku raka jajnika nie mamy profilaktyki i dość często nie kończy się happy endem, więc im wcześniej zostanie wykryta, tym lepiej. Stąd trzeba zachęcać kobiety, aby się badały - dodała podczas czwartkowej konferencji inaugurującej kampanię.
- Na raka jajnika co roku w Polsce zapada ok. 3,5 tys. kobiet. Jest to bardzo niebezpieczny przeciwnik, gdyż u około 70 proc. chorych, nowotwór jest rozpoznawany w zaawansowanym stadium, czyli na etapie pojawienia się przerzutów do miejsc oddalonych od jajnika. Zazwyczaj są to narządy zlokalizowane w jamie brzusznej i dlatego część objawów może sugerować schorzenie przewodu pokarmowego – mówi Prof. dr hab. n. med. Mariusz Bidziński, ginekolog, onkolog oraz ekspert kampanii „Diagnostyka Jajnika”.
Jak podkreślał, problem raka jajnika to liczba zachorowań, a jeszcze większym problemem jest wysoka śmiertelność. Wyjaśnił, że wysoka śmiertelność wynika z wykrywania choroby w zaawansowanym stadium. Dodał, że dostępne metody leczenia to chirurgia, chirurgia z chemioterapią oraz chemioterapia.
Prof. M. Bidziński przekonywał ze względu na złożoność leczenia raka jajnika, w przypadku podejrzenia lub rozpoznania histopatologicznego tego nowotworu należy dążyć do diagnostyki i rozpoczęcia leczenia w specjalistycznych placówkach medycznych, które ze względu na doświadczenie posiadają najlepszą skuteczność terapeutyczną w tym obszarze.
Arsen, selen i kadm w profilaktyce nowotworów u kobiet
Z kolei prof. dr hab. n. med. Jan Lubiński - lekarz specjalista w dziedzinie genetyki klinicznej oraz patomorfologii przedstawił dane z badań dotyczące wpływu stężenia selenu, kadmu i arsenu we krwi na ryzyko zachorowania na nowotwory u kobiet.
Jak podkreślał, poziom arsenu we krwi jest markerem ryzyka raków m.in. piersi i jajnika u kobiet, na co wskazuje badanie, które prowadzono w jego ośrodku przez pięć lat w grupie 1,7 tys. kobiet. Kobiety w zależności od poziomu stężenia arsenu podzielono na cztery grupy. W grupie 425 kobiet o najniższym poziomie arsenu (poniżej 0,6 µg/l) na nowotwory zachorowały 4 osoby, w kolejnej grupie – 24 kobiety, w kolejnej – 36 kobiet i kolejnej - o najwyższym poziomie arsenu – 47.
- Obecnie ok. 25 proc. Polek ma niski poziom arsenu, a 75 proc. – zbyt wysoki. - To jest stan do odwrócenia – podkreślił i wyjaśnił, że chodzi tu o odpowiednią dietę i unikania produktów zawierających arsen, czyli przede wszystkim owoców zasypanych chemią. Jak mówił, należy jeść produkty z własnej działki lub produkty bio. Dodał, że także duże partie ryżu z Azji mają wysokie stężenie tego pierwiastka.- Stosowanie chemii spowodowało, że bomba arsenowa jest w owocach morza oraz rybach - mówił.
Jak dodał, także wysoki poziom selenu może wpływać w zależności od poziomu stężenia arsenu na rosnące ryzyko zachorowania na nowotwory u kobiet.
Ponadto, jak mówił najnowsze opracowanie wskazuje, że z kolei dla kobiet z mutacją BRCA1 istotny jest poziom kadmu, bo w ich przypadku działa bardzo silnie.
Jak mówił, badania wymagają jeszcze walidacji, jednak jak przekonywał pokazują one, że można mieć wpływ na profilaktykę zachorowań na nowotwory u kobiet poprzez odpowiednie stężenie niektórych pierwiastków, co można osiągnąć właściwą dietą. - Prowadzimy tysiące pacjentek i widzimy, że dieta szybko daje efekty w przypadku arsenu i selenu. Gorzej z kadmem, bo jak już kobieta się zatruje, to niełatwo się tego pozbyć z organizmu - dodał.
Prof. J. Lubiński przekonywał, że kobiety powinny upominać się u swoich lekarzy o skierowanie na badanie poziomu arsenu.
BPO