Kontrola poselska
- My zrobiliśmy kontrolę poselską w Agencji Rezerw Materiałowych w marcu tego roku i wynik był taki, że nie jesteśmy jako kraj przygotowani na epidemię - podkreśla M. Rutka. Dodaje, że niemożliwe ze względów bezpieczeństwa było jednak ujawnienie stanów magazynowych Agencji.
Pytany o możliwość wykorzystania kupionych we Francji masek przeciwgazowych, które Agencja sprzedała za granicę, M. Rutka zwraca uwagę, że można było je wykorzystać wykonując np. przegląd w Polsce w Centralnym Ośrodku Ochrony Pracy w Polsce, bo z takiej możliwości korzystali strażacy. Jak przekonuje koszt byłby znacznie mniejszy niż koszt późniejszego zakupu w marcu masek nieprofesjonalnych, bez żadnych atestów, po 39 zł za sztukę.
Zwraca też uwagę, że Agencja Wywiadu już w styczniu alarmowała rząd i radziła, aby nadchodzące zagrożenie epidemią koronawirusem potraktować poważnie, tym bardziej dziwi decyzja o pozbyciu się masek.
NIK w gotowości do kontroli
Stąd wniosek do Najwyższej Izby Kontroli w tej sprawie. Na wniosek odpowiedział w ubiegłym tygodniu Prezes NIK i napisał, że "NIK gotowa jest podjąć przygotowania do wnioskowanej kontroli". Jednak ze względu na obecną pandemię Izba ma utrudnione działania kontrolne i kontrola możliwa będzie dopiero po zniesieniu specjalnych rygorów epidemicznych.
W odpowiedzi prezes NIK przyznał, że zdaje sobie sprawę, iż ARM "jest obecnie jednostką szczególnie zaangażowaną w działania związane ze zwalczaniem skutków epidemii i zapobieganiem jej rozprzestrzeniania".
BPO
Załącznik: