J. Cieszyński pytany podczas briefingu o rosnącą każdego dnia liczbę nowych przypadków, wyjaśnił, że wynika to z masowej skali prowadzonych badań przesiewowych w dużych ogniskach, co wpływa na wynik krajowy.
Jednocześnie zwracał uwagę, że większość województw nie ma żadnego powiatu „czerwonego” i „żółtego”, także województwa nadmorskie i warmińsko-mazurskie.
- W przypadku masowego badania jest pewien efekt fali, czyli dzisiejsze przesiewy przez kilka dni lub tygodni wpływają na wzrost danych o nowych zakażeniach. Wynika to z tego, że w przypadku wykrycia pozytywnego przypadku, badane są też osoby z otoczenia - wyjaśniał wiceminister. Zastrzegał jednocześnie, że ostatnie dane o wzrostach liczby zakażeń, nie wiążą się ze wzrostem ciężkich przypadków.
Jak potwierdził, dzisiejsza duża liczba nowych zakażeń też ma związek z szerokim testowaniem w dużych ogniskach. Odnosząc się do pytania dziennikarzy zwracał uwagę, że trudno przypisać notowane duże wzrosty powrotom Polaków z zagranicznych wakacji, ale nie wykluczył, że jakieś pojedyncze przypadki mogą mieć taką przyczynę.
Obostrzenia w czerwonych i żółtych powiatach
Wiceminister poinformował, że trwają w MZ analizy spływających uwag do projektu rozporządzenia, które wprowadzi zaostrzenie obostrzeń w powiatach o największej liczbie zakażeń, czyli tzw. powiatach czerwonych i żółtych.
Jak mówił, są to m.in. uwagi od branży weselnej, a także od osób, które miały zaplanowane takie uroczystości.
"Od samego początku działaniom ministerstwa przyświecał taki cel, aby - gdzie to możliwe i bezpieczne - odmrażać życie społeczne i gospodarcze" - powiedział J.Cieszyński. "Wprowadzając obostrzenia, mówiliśmy też, że będziemy na bieżąco reagować" - dodał.
W myśl projektu rozporządzenia, w powiatach czerwonych liczba uczestników wesel ma być zmniejszona ze 150 do 50, a w powiatach żółtych - do 100. - Rozumiemy uciążliwość restrykcji, ale podporządkowanie się jest w interesie całego społeczeństwa, a w szczególności powiatów, których to dotyczy - podkreślił.
Pytany o kontrole przestrzegania obostrzeń, zapewnił, że są one prowadzone, jednak nie przewidziano np. aby inspektor powiatowy sanepidu "był obowiązkowym 51 gościem na weselu w powiecie czerwonym". - Oczywiście jeżeli będą informacje, że limit gości na weselu został istotnie przekroczony, to będzie tam kierowana kontrola pracownika inspekcji sanitarnej wraz z policją - dodał zastrzegając, że "prewencyjnych kontroli raczej nie będzie".
Zmiany w rozporządzeniu
Minister wyjaśnił, że w projekcie rozporządzenia wprowadzono zmiany dot. komunikacji zbiorowej. Jak mówił, doprecyzowany zostanie zapis o tym, że ograniczenie liczby pasażerów w czerwonych powiatach do połowy miejsc siedzących, dotyczy tych środków komunikacji, które funkcjonujące w danym powiecie.