Chodzi o mapę ilustrującą wskaźnik zgłaszania przypadków COVID-19 w ciągu 14 dni na 100 000, tygodnie 47-48
Na tę mapę powoływał się podczas piątkowej konferencji szef klubu Koalicji Obywatelskiej Cezary Tomczyk, który zaprezentował "Księgę prawdy o COVID-19". Szef klubu KO zaprezentował „Księgę prawdy o COVID-19”
– Od wczoraj Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób przestało publikować dane, które pochodzą z Polski – podkreślał prezentując mapę o zakażeniach. – To jest oficjalna mapa, która jest pokazywana w całej Europie. Jak państwo widzą, dzisiaj Polska jest zaznaczona kolorem szarym. Polska zaznaczona jest kolorem szarym dlatego, że europejskie agencje nie wierzą dzisiaj polskiemu rządowi. Nie wierzą w dane, które są przekazywane przez polski rząd – dodał.
ECDC o wartościach na mapie
Ostatnia aktualizacja strony ECDC z tymi danymi jest odnotowana 4 grudnia br. Jednocześnie ECDC, która jest agencją Unii Europejskiej, zastrzega pod mapą na swojej stronie, że "ta mapa, przedstawiająca przypadki na poziomie niższym niż krajowy, jest oparta na danych rejestrowanych raz w tygodniu. Dlatego ramy czasowe dla tej mapy i powyższej tabeli krajowej nie są takie same, co może skutkować różnymi wartościami w tabeli i na mapie".
ECDC nie uwzględniło zmiany strony, gdzie Polska publikuje dane
Zapytaliśmy o te dane ministerstwo zdrowia. Jak poinformowało nas biuro komunikacji MZ, "ECDC przygotowując mapę, samodzielnie pozyskuje dane ze źródeł publicznych krajów UE, w tym stron internetowych. Nie pozyskuje natomiast tych danych z punktów kontaktowych, którym w Polsce jest NIZP-PZH, który na bieżąco gromadzi dane epidemiologiczne i udostępnia instytucjom zewnętrznym".
"W ostatnim czasie Polska zmieniła stronę, na której publikujemy dane dotyczące zakażeń. Jak wynika z informacji bezpośrednio z ECDC, Centrum nie zdążyło uwzględnić tej zmiany. Nowa strona została już wskazana ECDC za pośrednictwem naszego punktu kontaktowego tj. NIZP PZH - podkreśla biuro komunikacji MZ.
