We wtorek na posiedzeniu sejmowej komisji zdrowia kierownictwo resortu zdrowia przedstawiało informację na temat strategii na jesień dotyczącej walki z koronawirusem.
Jak mówił minister zdrowia Adam Niedzielski, jednym z elementów prewencji w tej strategii są szczepienia przeciwko grypie. Zapewniał, że resort podejmuje starania aby zwiększyć dostępność szczepionek, ale jak mówił, Polska jest w trochę niekorzystnej sytuacji bo mechanizm dostarczania zakupu szczepionek opiera się na zamówieniach z poprzednich lat. przypomniał, że w ubiegłym roku zaszczepiło się 1,5 mln osób, czyli ok. 4 proc. populacji, wiec zwiększenie tej podaży jest stosunkowo trudne.
- Udało się zwiększyć liczbę 1,5 mln do blisko 2 mln szczepionek (...) i mamy już rozłożony bardzo dokładnie harmonogram dostaw do hurtowni i aptek, odbiorców instytucjonalnych do końca grudnia. 1 mln 850 tys. szczepień jest już zakontraktowanych i w drodze - mówił i dodał, że ta liczba jest "cały czas absolutnie niewystarczająca".
Poinformował, że w poniedziałek odbyło się spotkanie z przedstawicielami dostawców trzech najważniejszych szczepionek do Polski.
- Staraliśmy się uzyskać deklarację, ile dodatkowo możemy otrzymać - relacjonował. Dodał, że Agencja Rezerw Materiałowych wystosowała zapytanie ofertowe do tych producentów i innych przedstawicieli firm farmaceutycznych i do 17 września będzie zbierać odpowiedzi. - Mamy nadzieję, że ta konkretna oferta ARM będzie argumentem, który pozwoli przyciągnąć te szczepionki na polski rynek" - mówił A. Niedzielski i dodał, że liczy na przynajmniej pół miliona dodatkowych szczepionek.
Reglamentacja szczepionek
Wiceminister Maciej Miłkowski przypomniał, że w tym roku ze względu na okres COVID-u i grypy zwiększono wskazania refundacyjne dla pacjentów jednocześnie rozmawiając z firmami, że to "jest to bardzo istotny czynnik do negocjacji firm ze swoimi centralami, aby znacząco zwiększyć ilość dostarczanych szczepionek".
- To bardzo ważna deklaracja państwa, że szczepienia są ważne i że są również finansowane przez państwo w tym w całości dla osób 75 plus i dla personelu medycznego" - dodał. Wskazał, że ministerstwo zdrowia kupiło 114 tys. szczepionek dla personelu medycznego.
- Staramy się zwiększyć ilość szczepionek, próbujemy dokupić szczepienia dla naszych obywateli na rynku komercyjnym - mówił M. Miłkowski.
- Najprawdopodobniej dokonamy znowu obwieszczenia reglamentacyjnego (...) Będziemy ograniczali ilość przepisywanych szczepionek, bo pacjenci mają przypisywane przez lekarzy po 2-3 lub do 25 szczepionek na jedną osobę, zdecydowanie za dużo, niezgodnie z wytycznymi. (...) Będziemy ograniczali ilość szczepionek na jednego pacjenta do jednej - zapowiedział M.Miłkowski.
Wskazywał też, że "okres szczepień przeciwko grypie jest do końca roku, więc mamy jeszcze dużo czasu, bo szczyt zachorowań jest zwykle w styczniu, lutym".